Miejski amfiteatr w Stargardzie przeszedł gruntowną modernizację. Otwarcie 21 czerwca

Wybudowany w latach 70. w czynie społecznym miejski amfiteatr w Stargardzie przeszedł gruntowną modernizację. Wymieniono widownię, powiększono dach. Teraz będzie mogło z niego korzystać jednocześnie 4000 osób, a pierwsza próba funkcjonalności nastąpi po 21 czerwca - podczas Dni Stargardu.

Spacer po Galerii PLATO z Robertem Koniecznym
Spacer po Galerii PLATO z Robertem Koniecznym

Spis treści

  1. Nowa scena w zabytkowym parku Chrobrego to przebudowany obiekt z lat 70
  2. Długi proces doprowadził do powstania nowej sceny, która będzie bardziej funkcjonalnym miejscem organizowania imprez
  3. Powiększony dach chroni 1000 miejsc stojących najbliżej sceny - ograniczenia narzuciła lokalizacja w parku
  4. Detale widowni amfiteatru w Stargardzie są dobrane i wykonane z dbałością
  5. Ewolucja projektu amfiteatru w Stargardzie - miasto ma dzięki niej praktyczny i wielofunkcyjny obiekt
  6. Miejsce w parku w Stargardzie z historią i wykonawca z doświadczeniem przy budowie amfiteatrów

Nowa scena w zabytkowym parku Chrobrego to przebudowany obiekt z lat 70

Stargardzkie Centrum Kultury, miejska instytucja ze Stargardu, zrealizowało bardzo gruntowną, sfinansowaną przez miasto, przebudowę amfiteatru. 21 czerwca podczas Dni Stargardu planowane jest huczne otwarcie, które będzie zarazem, jak się domyślamy, sprawdzianem możliwości, jakie daje organizatorom imprez ten w istocie nowy obiekt.

  • Stare miasto w Stargardzie otoczone jest obręczą zabytkowego parku. To w nim, we fragmencie nazwanym parkiem Chrobrego, znajduje się wzniesiony - podobno rękami ochotników i w czynie społecznym - amfiteatr miejski.
  • Od czasu gdy postała pierwsza wersja tej konstrukcji minęło 40 lat.
  • Była wyłączona z użytkowania, zniszczona, niespełniająca współczesnych standardów i dlatego przeszła kapitalny remont.

Przeczytaj też:

Długi proces doprowadził do powstania nowej sceny, która będzie bardziej funkcjonalnym miejscem organizowania imprez

Choć formalnie była to przebudowa, amfiteatr rozebrano praktycznie w całości. Jak tłumaczył "Architekturze-murator" Mariusz Boderek, autor koncepcji rozbudowy i pracownik Stargardzkiego Centrum Kultury, zaangażowany w metamorfozę tego obiektu niemalże od początku do końca tego złożonego - przerwanego przez okres epidemii Covid i zmiany cen na rynku budowlanym - procesu, dawny amfiteatr miał tylko fragment z betonu, a i on uległ dużym zniszczeniom i kompletne nie odpowiadał współczesnym wymaganiom, jakie stawiamy przed tego rodzaju miejscami. Przykładowo, nie był dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, w tym artystów, za to pod sceną miał 4-metrową przepaść nad kanałem dla orkiestry - w dzisiejszych realiach już zupełnie niepotrzebnym a za to niebezpiecznym.

Powiększony dach chroni 1000 miejsc stojących najbliżej sceny - ograniczenia narzuciła lokalizacja w parku

Budulcem całej spadzistej widowni były pół-prefabrykowane małe elementy. One, a także płyty chodnikowe, nie utwardzały w żaden sposób zbocza. Wszystko to się zniszczyło, pokrzywiło i nie było w stanie wytrzymać obciążenia dachu. Powiększenie tego ostatniego jest, poza modernizacją, największą zmianą. Nie planowano ją od początku. Zdecydowano się na nią podczas prac nad rozbudową. Przykrywa on teraz i chroni przed deszczem czy słońcem 1000 miejsc stojących, znajdujących się najbliżej sceny. Trzech tysięcy amfiteatralnych miejsc siedzących nie chroni dach, bo jest to niemożliwe ze względu na plan zagospodarowania przestrzennego, związany z tym, że obiekt jest położony na terenie parku.

Przeczytaj też:

Detale widowni amfiteatru w Stargardzie są dobrane i wykonane z dbałością

Sama widownia jest wzniesiona z prefabrykatów w technologii żelbetowej. Tu także zaszła mała zmiana, bo pierwotnie miał to być żelbet lity, wylewany, ale okazało się, że prefabrykaty będą lepsze. Również pierwszy zamysł zrobienia ławek z kompozytu uległ zmianie.

Ławki - wydawałoby się drobiazg - są jednak bardzo widoczne; to około 70% powierzchni obiektu, czyli to, co najbardziej widać. W trakcie prac zdecydowano się wykonać je z drewna brazylijskiego, odpornego na warunki atmosferyczne, które z czasem - co już nieco zaczyna być widać - szarzeją, upodobniając się do swojego betonowego tła, co daje estetyczny efekt. - opowiadał "A-m" Mariusz Boderek.

Na drewnie można było także wypalić numery miejsc, a dzięki jego naturalnym walorom - siedziska są łatwe w utrzymaniu.

Ewolucja projektu amfiteatru w Stargardzie - miasto ma dzięki niej praktyczny i wielofunkcyjny obiekt

Amfiteatr miał był wcześniej przedbudowany według innej koncepcji. Pracowni Boderka początkowo powierzono tylko, na zasadzie zapytania ofertowego, optymalizację kosztów budowy. Później jednak wiele się wydarzyło i w rezultacie Stargard będzie miał obiekt z wielofunkcyjnymi pomieszczeniami podziemnymi, nadającymi się do organizowania wystaw czy zabaw sylwestrowych, sceną, którą można powiększać i pomniejszać, i dostosowywać do rodzaju koncertu czy innego występu - od kameralnego, jak kabaret, po taki znacznie większy - i która nadaje się do używania nawet zimą; z pawilonem nad sceną, który uzupełnia podscenie o powierzchni 450 m kw i zapewnia dobre warunki pracy artystom z ograniczeniami mobilności. Przypominający bitą śmietanę albo bezę dach jest wykonany w konstrukcji drewnianej z drewna klejonego z membraną. Jest on wytłoczony, ładniejszy i łatwiejszy do czyszczenia niż początkowo planowany dach z pleksi.

Miejsce w parku w Stargardzie z historią i wykonawca z doświadczeniem przy budowie amfiteatrów

To, co pozostało po dawnej budowli, to samo miejsce w niecce miedzy dwoma wałami i jego historia. Podobna jest też skala - scena ma ok. 400 m kw, z czego 370 użytkowych (na pozostałych stoi budynek dla artystów). Tak jak dawniej są garderoby i miejsce służy odpoczynkowi i podziwianiu występów artystycznych. Dopracowano detale a za całość odpowiada firma, która ma już doświadczenie z budowy amfiteatru w Szczecinie. Mariusz Boderek nie kryje dumy z efektu transformacji zaniedbanego obiektu z zamierzchłej epoki i przywrócenia mu życia: Są różne budowy, ta była bardzo udana a wszystko zależy od ludzi - konkluduje.

Przeczytaj też: