Architektura przyszłości będzie w 50% biologiczna i w 50% cyfrowa – twierdzi kataloński architekt, historyk sztuki i wykładowca Alberto T. Estévez (Laka Perspectives 2018).
Współcześnie projektanci coraz częściej poszukują nowych rozwiązań formalnych i funkcjonalnych w obszarze biologii (biomimikra) i w wyłaniających się możliwościach cyfrowych. Ingo Arndt, światowej sławy fotograf pracujący m.in. dla BBC i National Geographic, we współpracy z Jürgenem Tautzem, profesorem w Centrum Pszczelarstwa na uniwersytecie w Würzburgu, stworzyli książkę,w której połączyli niezwykłe zdjęcia „architektury zwierząt” z opisem zachowań i przesłanek, jakimi kierują się autorzy tych budowli – mali architekci. Znajdziemy tu m.in. przykłady subtelnie splecionych gniazd tkaczy, wyrafinowane kompozycje altanników, tereny wyścielone termitierami, efekty pracy zespołowej mrówek zielonych i ochronne sieci splecione przez larwy narożnicy zbrojówki. Brytyjski architekt Michael Pawlyn podczas TEDSalon London 2010 stwierdził, że na naturę należy patrzeć jak na katalog produktów, w którym każdy z nich jest używany dzięki badaniom prowadzonym przez blisko 3,8 miliarda lat. Zwierzęta przedstawione w książce Animal Architecture zaskakują swoimi umiejętnościami, a efekty ich pracy – w tym walory strukturalne, funkcjonalne i estetyczne – wprawiają w zdumienie.
