i
W poszukiwaniu etnicznych inspiracji szesnaścioro projektantów odwiedziło Białoruś (m.in. Wietka, Homel, Mińsk i okolice), a następnie Polskę (Podlasie i Kurpie). Program tegorocznego Etno-projektu obejmował m.in. spotkania z twórcami ludowymi i współczesnymi projektantami – Aze Design, Aleksem Formenko, NOBO Design - wizyty w skansenach i warsztaty plecionkarstwa. W trakcie wyjazdu każdy z uczestników zaprojektował dwa obiekty, nawiązujące do sztuki ludowej obu krajów. Na projektantach najwyraźniej duże wrażenie wywarły tradycyjne tkaniny. Biało-czerwone, geometryczne motywy powtarzają się w wielu pracach, od wielofunkcyjnej chusty-torebki zaprojektowanej przez Paulinę Derecką, po stół Joanny Derlatki ozdobiony mozaiką z ruchomych płytek. Kwadratowe płytki można przemieszczać, układając z nich różne wzory. Motyw zapożyczony z wyszywanych ręczników – ruszników pojawia się także w projekcie Plastrojki; Monika Cecota naniosła dekoracyjne wzory na plastry. W ten sposób opatrunek zmienia się w biżuterię, a nawet amulet, haftowane na rusznikach wzory miały bowiem chronić właściciela przed złem. Pomysł prosty, ale dobrze zrealizowany i mógłby być wprowadzony do produkcji. Plasterek jako turystyczny gadżet – dlaczego nie? Jako praktyczna folkowa pamiątka sprawdziłby się też wzorzysty Koszalik Dominiki Czerniak, czy sitko do herbaty z ażurowym motywem, zaprojektowane przez Yanę Shimanovich. Miniaturowe krosna Odstresowywacz, polecane przez autorkę jako sposób „rozładowywania negatywnych emocji w korkach samochodowych” nie wydają mi się natomiast najlepszym pomysłem, podobnie jak inne gadżety służące nieco bezsensownemu zabijaniu czasu. Projekty przygotowane w trakcie tegorocznej edycji Etno-projekt prezentowane były na wystawach w Mińsku i w Warszawie, oglądać je można również na stronie www.etnoprojekt.pl. (kz)
