wystawa

Plany architektów na przyszłość Warszawy. Co widać na wystawie w Zodiaku?

64 projekty autorstwa 41 pracowni architektonicznych można zobaczyć na wystawie Plany na przyszłość Lab, otwartej 26 lipca w Zodiaku - Warszawskim Pawilonie Architektury.

Murator Remontuje: Montaż zestawu podtynkowego
Materiał sponsorowany

Spis treści

  1. Otwarte zaproszenie dla architektów, zadany temat
  2. Zróżnicowanie typów projektów, eksponaty na wystawie
  3. Od fantazji przez dyskusję do oceny
  4. Obiekty, które niedługo zobaczymy na ulicach miasta
  5. Połowa wystawy to budynki mieszkaniowe
  6. Mniej projektów biurowców
  7. Inwestycje publiczne, placówki edukacyjne
  8. Projekty Nowego Centrum Warszawy
  9. Co zaskoczyło kuratorów wystawy?
  10. Święto Architektury w październiku 2024 roku
Plany na przysłość 2024

i

Autor: Artur Wosz Wystawa w Zodiaku - Warszawskim Pawilonie Architektury

Formuła wystawy od początku jest prosta: projekty zgłaszają pracownie i są one prezentowane w otwartej, demokratycznej formule. Pokazujemy to, nad czym architekci aktualnie pracują i czym postanowili się pochwalić z szerszą publiczności. Nowością podczas tegorocznej edycji jest to, że już na etapie zgłoszeń architekci zostali poproszeni o przybliżenie w swoich projektach rozwiązań proekologicznych, prospołecznych oraz tych związanych z rewitalizacją budynków."

Plany na przysłość 2024

i

Autor: Artur Wosz Wystawa w Zodiaku - Warszawskim Pawilonie Architektury

Otwarte zaproszenie dla architektów, zadany temat

Już po raz 27. w jednym miejscu zgromadzono ważne dla Warszawy i okolic projekty architektoniczne. W tym roku szczególny nacisk położono na odpowiedzialność architektury wobec kryzysu klimatycznego.

Plany na przysłość 2024

i

Autor: Artur Wosz Wystawa w Zodiaku - Warszawskim Pawilonie Architektury

- mówi redakcji „A-m” kurator wystawy Igor Łysiuk. Dodatkowo, jeszcze w trakcie tworzenia wystawy poproszono Koło Architektury Zrównoważonej Oddziału Warszawskiego SARP, żeby zapoznało się z nadesłanymi projektami i wydało swoje rekomendacje. Wybrało ono 12 projektów, które ich zdaniem wyróżniają się czy idą krok dalej, jeśli chodzi o rozwiązania proekologiczne.

Czytaj też:

Zróżnicowanie typów projektów, eksponaty na wystawie

Organizatorom zależało też na tym, żeby pokazać bardzo szerokie spektrum projektów pod względem wielkości i funkcji:

  • od projektów domów jednorodzinnych
  • i budynków mieszkalnych wielorodzinnych
  • przez biurowce
  • aż po obiekty użyteczności publicznej
  • i założenia wielkoskalowe dotyczące całych dużych fragmentów miasta.

Z drugiej strony równie ważne było zaprezentowanie plansz i makiet pokazujących różne etapy realizacji.

Od fantazji przez dyskusję do oceny

Na wystawie pojawiły się więc wizualizacje projektów stricte koncepcyjnych, które w tej formie, w jakiej są prezentowane, nie mają wielkiej szansy na realizację, stanowią natomiast ważny głos w dyskusji, w którą stronę miasto może się rozwijać. Jak podkreśla Igor Łysiuk, one proponują inny kierunek niż to, jak dotychczas o tych terenach myśleliśmy. Chodzi tu na przykład o wzbudzający silne emocje projekt zagospodarowania Wisłostrady (projekt MiastoNatura), według którego należy wydłużyć tunel, ograniczyć ruch aut prywatnych i przeznaczyć uwolniony w ten sposób teren pod nową zabudowę. Wiązałoby się to z przekształceniem istotnej drogi tranzytowej w miejską alejkę. W ramach specustawy mieszkaniowej miał też powstać w pobliżu ronda Zgrupowania AK Radosław wieżowiec Libero (projekt Atelier Tektura), w którym inwestor zobowiązał się do zbudowania ogólnodostępnego parku. Rada miasta stołecznego Warszawy zablokowała jednak realizację, twierdząc, że dziewięćdziesięciosześciometrowy budynek nie będzie dobrze służyć miastu.

Obiekty, które niedługo zobaczymy na ulicach miasta

Na drugim krańcu są projekty, które w najbliższych miesiącach będą realnie oddane do użytku, jak Kulturoteka w Wesołej czy Centrum Aktywności Międzypokoleniowej przy parku Forty Korotyńskiego (za oba projekty odpowiada xystudio). W tym drugim przypadku na wspólnej przestrzeni mają się spotkać różne grupy użytkowników, w budynku zaplanowano bowiem żłobek, dom dziecka, środowiskowy dom pomocy dla osób z niepełnosprawnościami oraz dzienny dom pobytu dla seniorów, a także pracownię coworkingową dla organizacji pozarządowych.

Połowa wystawy to budynki mieszkaniowe

Spośród projektów obecnych na wystawie połowę stanowią budynki mieszkaniowe. Wśród nich znalazły się między innymi zespół budynków jednorodzinnych dwulokalowych na ul. Bruzdowej (projekt Plan Architekci) z panelami fotowoltaicznymi, rekuperacją czy żaluzjami zewnętrznymi regulującymi nagrzewanie; budynek wielorodzinno-usługowy przy ul. Skaryszewskiej (projekt OPA Architekci) czy przebudowę dawnej warzelni na ul. Szwedzkiej na zespół mieszkaniowo-usługowo-handlowy (projekt: Kallan).

Oglądając kolejne plansze, odnosi się wrażenie, że projekty mieszkaniowe w zasadzie są bardzo do siebie zbliżone - pod względem estetycznym, wizualnym. Nie ma osiedli, które mocno by się wybijały. Takie projekty, jak apartamentowce Towarowa 22 (projekt: Jems Architekci) czy Noho One (projekt BBGK Architekci), który ma powstać na miejscu zakładów produkcyjnych Polfa Warszawa, wyróżniają się może tym, że są kierowane bardziej do tak zwanego klienta premium i to jest zresztą mocno w ich wizualizacjach podkreślane. Być może wynika to z tego, że po okresie dużej różnorodności w architekturze lat dziewięćdziesiątych czy początku lat dwutysięcznych, czyli mocnej obecności postmodernizmu, obecnie wchodzimy w moment pewnego rodzaju unifikacji estetycznej.

Mniej projektów biurowców

To, co w porównaniu do poprzednich lat jest słabiej reprezentowane, to są budynki biurowe. Jeśli chodzi o wysokościowce , które zmieniłyby całe kwartały Warszawy, to w tym roku widać raptem trzy takie obiekty. Między innymi Biuro Ambient Magdaleny Pios zaprojektowało biurowiec w Parku Poleczki - wzorem tego, co się dzieje w Sztokholmie, gdzie powstaje Wood City, największa dzielnica z drewna (projekty - duńska pracownia Henning Larsen oraz szwedzkie biuro White Arkitekte).

To dla mnie sygnał pokazujący, jak wysoka jest konkurencja na rynku powierzchni biurowej. Zmiany związane z pandemią i wzrostem znaczenia pracy zdalnej sprawiły, że inwestorzy projektów biurowych muszą iść nawet dwa kroki dalej, żeby wyróżnić się na mocno nasyconym już rynku"

- mówi Igor Łysiuk. Innym przykładem jest projekt rewitalizacji parku biurowego Diuna na Służewiu (proj. MJZ). Do stworzenia pawilonu edukacyjnego użyto obecnych na działce masztów reklamowych, które wcześniej pocięto, a do wykonania posadzki - kamienia ze starego lobby.

Inwestycje publiczne, placówki edukacyjne

Jedna trzecia pokazywanych na wystawie projektów to inwestycje publiczne, w tym głównie placówki o charakterze edukacyjnym i naukowym. W ramach rozbudowy kampusu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (proj. Archimed) przewiduje się powstanie nowych obiektów na miejscu dzisiejszych parkingów od strony ul. Banacha. W nowej siedzibie Międzynarodowego Instytutu Biologii Molekularnej i Komórkowej (projekt Atelier Tektura), oprócz zmierzenia się z restrykcyjnymi wymaganiami umożliwiającymi prowadzenie innowacyjnych badań architekci mają także zapewnić pracownikom komfort i przyjazną atmosferę. Siedziba państwowej Sieci Badawczej Łukasiewicz u zbiegu ulic Żelaznej i Ogrodowej na Woli (projekt FAAB) zaskakuje tym, że cześć elewacji miałaby być bogato obsadzony zielenią. Z koli w przypadku stadionu lekkoatletycznego przy ul. Wawelskiej (projekt Bujnowski Architekci i ATJ Architekci) widoczny jest szacunek do zastanego kontekstu, niezrealizowanej w całości koncepcji z lat piećdziesiątych i wpisanie brył budynków się w par­ko­we otoczenie.

Projekty Nowego Centrum Warszawy

Na wystawie mogliśmy się przyjrzeć także projektom Nowego Centrum Warszawy (w tym autorstwa RS Architektura Krajobrazu), znanemu i komentowanemu już od jakiegoś czasu. Na ulicy Złotej i Zgody przybędzie zieleni, pojawi się mała architektura, będzie więcej przestrzeni dla pieszych, a parkowanie zostanie w dużej mierze przeniesione pod ziemię.

Czytaj też: 

Co zaskoczyło kuratorów wystawy?

Czy organizatorów wydarzenia coś w projektach zaskoczyło? Patrząc na wystawę, nasuwa mi się porównanie do telefonów komórkowych - mówi Igor Łysiuk. Jeszcze kilkanaście lat temu producenci poszukiwali nowych, innych rozwiązań, czego efektem była ogromna różnorodność. Dziś wszyscy posiadamy czarne prostokąty o zbliżonej estetyce. Mam wrażenie, że podobnie jest z projektami pokazywanymi na wystawie, szczególnie mieszkaniowymi.

Co nam to mówi o stanie polskiej architektury? Plany na przyszłość od początku pokazują obraz myślenia o architekturze w danym momencie. To decyduje też o popularności tej wystawy. Zależy mi na tym, aby odwiedziło ją jak najwięcej osób i wyrobiło sobie własne zdanie, na temat tego, jaki ten stan jest na dzisiaj. Liczę na to, że sposób podania informacji na wystawie sprawi, że będziemy mogli rozmawiać nie tylko o wizualnym aspekcie proponowanych koncepcji, a także o ich wpływie na środowisko, społeczności i rozwój Warszawy - podkreśla kurator.

Święto Architektury w październiku 2024 roku

Na rozmowy i spotkania będzie czas - wystawa kończy się 3 listopada. Po drodze jest jeszcze Święto Architektury, zaplanowane na przełomie września i października. W jego ramach odbędą się dyskusje, prezentacje, warsztaty. To okazja nie tylko do tego, żeby szerzej pokazać projekty, lecz także aby architektki/architekci opowiedzieli o nich podczas spotkań. To ważne, bo spora część z tego, co dziś widzimy na planszach, za kilka lat będzie naszą rzeczywistością.

Oprac. Julia Jankowska

Listen to "Ściany - Jedno czy Dwuwarstwowe? MUROWANE STARCIE" on Spreaker.