Ostatnie lata sprzyjały rozwojowi całej gałęzi designu biurowego. Nowe siedziby firm zaskakiwały niestandardowymi wnętrzami. Można wręcz powiedzieć, że trwał wyścig na to kto ma bardziej designerskie biuro. COVID-19 wszystko zmienia. Projektanci, pracodawcy i deweloperzy zaczną teraz nowy wyścig – na bezpieczne i higieniczne miejsca pracy czy budynki. Standardy dotychczas obowiązujące dla sektora wnętrz medycznych w pewnej części na pewno zostaną przeniesione także do biur – prognozuje firma Armstrong, jeden z największych na świecie producentów akustycznych sufitów podwieszanych. – Od lat nasze sufity obecne są w Polsce głównie w dwóch sektorach: biurowym i medycznym. Już teraz dostrzegamy pewną zmianę. W nowej rzeczywistości te oba rodzaje budynków zaczną być zbliżone do siebie pod względem wymagań użytkowników – komentuje Maciej Kiepal, szef sprzedaży Armstrong na Polskę. Chodzi oczywiście głównie o bezpieczeństwo sanitarne. Armstrong posiada wiele linii sufitowych dedykowanych specjalnie do sektora medycznego. Teraz te rozwiązania wprowadza także na rynek biurowy. Tu warunki higieniczne, z uwagi na skupiska ludzi, również będą niezmiernie istotne. Dlatego materiały wyposażenia wnętrz opracowane w laboratoriach i certyfikowane do placówek medycznych mogą znaleźć zastosowanie także w przestrzeniach biurowych. - Technologie stosowane w produkcji rozwiązań do wnętrz medycznych stawiają m.in. na poprawę jakości powietrza i minimalizację emisji cząsteczek we wnętrzu. Podnosi to higienę wnętrz i obniża skażenie bakteryjne – wyjaśnia Maciej Kiepal. Firma Armstrong dla wybranych linii sufitów posiada badania potwierdzające spełnianie najbardziej rygorystycznej w Europie francuskiej normy sanitarnej NF S 90-351:2013. Dotyczy ona ograniczenia rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń w powietrzu.
Czyste powietrze w biurze
Armstrong wprowadził właśnie nowość - sufity z linii Bioguard Acoustic OP. To płyty o podwyższonych wymaganiach sanitarnych dedykowane również dla biur. Także tych zaaranżowanych w modelu open space, ponieważ panele mają najwyższy współczynnik pochłaniania hałasu na poziomie klasy A (0,95 αw). Łączą więc dwie potrzeby: konieczność zadbania o przyjazną dla pracowników akustykę, ale też ich zdrowie. Panele z powłoką Bioguard mają podwyższoną odporność na czyszczenie detergentami, dodatkowo powłoka nie sprzyja rozwojowi i namnażaniu się bakterii, pleśni i drożdży, w tym np. groźnego do lat na oddziałach szpitalnych gronkowca złocistego MRSA.
Niewykluczone, że modne w ostatnich latach ciemne, industrialne sufity z odsłoniętymi instalacjami technicznymi będą teraz niechętnie widziane przez pracodawców z uwagi na zwiększony poziom zanieczyszczenia powietrza (kurz zalegający na instalacjach technicznych). Ich zaletą był design, ale miały też wady, w tym trudność utrzymania czystości oraz słabe doświetlenie wnętrz. Białe akustyczne płyty mogą przeżywać swój renesans z uwagi na fakt, iż pomagają doświetlić wnętrza. Linie z sanitarną, białą powłoką Bioguard mają odbicie światła na poziomie nawet 87%. Higieniczne sufity Bioguard Acoustic OP do biur dostępne są w klasycznych modułach 600 x 600 mm oraz 1200 x 600 mm (płyty mineralne). Armstrong poza nową linią posiada też kilkanaście rozwiązań higienicznych do instalacji na suficie, w tym nie tylko płyty mineralne, ale również jako sufity metalowe z powłoką Bioguard oraz specjalne ruszty nośne dedykowane do pomieszczeń clean room.