Bytomska edycja warsztatów studenckich Architektour była już ósmą odsłoną projektu. Za każdym razem studenci odwiedzają inne miasto, wcześniej gościli m.in. w Malborku, Elblągu, Przemyślu czy Wałbrzychu. Podstawowym założeniem spotkań jest współpraca studentów architektury z miastami średniej wielkości, którym mimo dużych możliwości często brakuje spójnej wizji rozwoju. W dniach 20-26 kwietnia 2017 roku ponad setka uczestników mierzyła się z tematami rewitalizacyjnymi w Bytomiu. Miasto aktualnie zmaga się z wieloma problemami społecznymi prowadząc jednocześnie pilotażowy projekt w ramach Gminnego Programu Rewitalizacji Bytom 2020+. Zjawisko to, w sposób naturalny, natchnęło organizatorów wydarzenia do podjęcia dyskusji o społecznym charakterze problemów oraz zmian potrzebnych miastu. Z pomocą oraz mnóstwem kreatywnych pomysłów przybyli studenci kierunków projektowych z całej Polski. Pod czujnym okiem specjalistów działających na styku architektury z wieloma dziedzinami sztuki, planowania przestrzennego, nowych technologii czy nauk humanistycznych opracowywali strategie dla pięciu problematycznych obszarów miasta. Spotkanie, jak co roku, służyć miało także wymianie doświadczeń oraz okazji do pracy w formie odmiennej od powszechnie przyjętych standardów akademickich. W tegorocznej edycji wzięły udział: pracownia Pronobis Studio (Sylwia Widzisz-Pronobis, Grzegorz Pronobis), fundacja Laboratorium Architektury 60+ (Agnieszka Labus, Magdalena Milert, Anna Szewczenko), grupa PARERGA (Paul Cetnarski, Wojciech Mazan), Łukasz Medeksza, Katarzyna Furgalińska (supergut studio), Łukasz Pancewicz (a2p2 architecture & planning), Katarzyna Piskorek w duecie z Dominiką Janicką, Kacper Radziszewski (Architektura Parametryczna), Bartosz Haduch (NArchitekTURA) oraz Sebastian Nagy (sebastian nagy architects, Bratysława). Tematy dotyczyły m.in. wzgórza Małgorzatka, ulicy Zaułek w ścisłym centrum miasta, ulicy Piekarskiej w północnej części śródmieścia, placu Grunwaldzkiego nieopodal Rynku oraz placu św. Barbary w dzielnicy Rozbark. Grupy pracujące na terenie placu św. Barbary (Rozbark) przyjęły partycypację społeczną jako podstawowe narzędzie badania problemów oraz perspektyw lokalnej społeczności. Studenci pracujący pod opieką lokalnych architektów oraz założycieli pracowni Pronobis Studio rozpoczęli pracę od dialogu z lokalną społecznością, co zaowocowało szeregiem scenariuszy zmian przestrzennych. Zespół kierowany przez ekspertów z Laboratorium Architektury 60+ na podstawie rozmów z mieszkańcami wyłonił najważniejsze zagadnienia determinujące dalszą pracę. Poprzez wyznaczenie problemów, potencjałów, zamierzeń, oczekiwań oraz obaw projektowych opracowali dwuetapową koncepcję zmian mocno angażujących lokalną społeczność. Studenci zajmujący się rozwiązaniami dla wzgórza Małgorzatki, czyli miejsca utożsamianego jako kolebka miasta, zaprezentowali niezwykle zróżnicowane pomysły.
Zespół, którym kierował Sebastian Nagy, opracował wieloetapowy scenariusz dla procesu budowania start-upu jako eksperymentu przebudzenia omawianego obszaru w mieście. Poprzez dokładną analizę oraz starannie przemyślaną instrukcję scharakteryzowali swój pomysł na narodziny nowego centrum w miejscu, gdzie kiedyś narodził się Bytom. Z kolei Łukasz Medeksza wraz ze swoją grupą postawił trzy nadrzędne cele definiujące ich pracę przy jednoczesnym założeniu braku ram czasowych dla wdrożenia opracowanej strategii. Dzięki wnikliwej analizie miejsca, określeniu mocnych i słabych stron, szans oraz zagrożeń scharakteryzowali misję wzgórza Małgorzatka jako kulturalnego oraz społecznego centrum metropolii. Poprzez klarowne opisanie działań i priorytetów przedstawili spójną wizję wdrażania wypracowanej strategii. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż pomimo zakończenia warsztatów grupa ta nie zaprzestała swoich działań i nadal pracuje na rzecz promocji miejsca oraz budowania jego pozytywnego wizerunku. Połączenie sił grupy Łukasza Pancewicza oraz studentów prowadzonych przez Katarzynę Furgalińską zaowocowało szeregiem kompleksowych analiz ulicy Piekarskiej oraz wykreowaniem pomysłu na ożywienie tego obszaru miasta. Koncepcja ta opiera się na stworzeniu ścieżki historycznej uświadamiającej mieszkańcom oraz turystom jej niepowtarzalny kontekst oraz potencjał. Realizację projektu oparto na stworzeniu sieci powiązań uwzględniających lokalną społeczność. Według autorów klucz do sukcesu stanowiłoby przeprowadzenie dobrze zaplanowanego procesu partycypacyjnego, który miałby za zadanie wyłonić miejscowych liderów, a także umocnić poczucie wartości mieszkańców poprzez leczenie kompleksów nawarstwionych przez lata stygmatyzacji. To ambitne i niezwykle ciekawe założenie uznaje aktywizację mieszkańców jako podstawę procesu partycypacji. Autorzy opracowali szereg pomysłów z zakresu inicjatyw społecznych, jak również działań infrastrukturalnych mających na celu realizację ich zamierzeń. Kacper Radziszewski wraz ze swoją grupą przygotował projekt dotyczący rewitalizacji placu Grunwaldzkiego, czyli lokalizacji dawnej synagogi. Poprzez serię działań projektowych postanowili wykreować nowy symbol miasta, a ich pomysł stworzenia Centrum Dialogu jest wynikiem wielu analiz historyczno-społecznych. Studenci mieli także okazję poznać tajniki tworzenia wirtualnej rzeczywistości, co zaowocowało stworzeniem modelu założenia, który można było doświadczyć także dzięki okularom VR.
Grupa wspierana przez Katarzynę Piskorek oraz Dominikę Janicką odpowiedziała na zadany temat nieschematycznie i zaskakująco. Po określeniu diagnozy dla obszaru placu Grunwaldzkiego uczestnicy postanowili zapoczątkować prawdziwą zmianę rezygnując z tuszowania problemu poprzez przeprowadzenie samej tylko architektonicznej renowacji. Zaczyn, bo tak nazwali swój projekt, stanowić ma interakcja użytkowników oraz mieszkańców zainicjowana poprzez grę terenową. Wymyślona przez grupę gra partycypacyjna zaprasza do zabawy zarówno dzieci, jak i dorosłych oraz kładzie nacisk na budowanie poczucia tożsamości z miejscem. Poprzez zabawę buduje świadomość przestrzeni w wyobraźni oraz zaprasza do refleksji i oceny okolicznych elementów miasta. Paul Cetnarski, Wojciech Mazan oraz ich studenci wzięli na warsztat znaną i niekoniecznie lubianą ulicę Zaułek przy bytomskim rynku. Podstawowym założeniem projektantów stało się przekonanie, iż architektura jest językiem do opisu problemu, a nie jego fizyczną strukturą. Skupiając się na najważniejszych problemach i próbie ich rozwiązania przyjęli radykalne podejście do pracy.
Grupa zwróciła uwagę na szereg zależności pomiędzy problemami zaistniałymi na omawianym obszarze i w niezwykle syntetyczny sposób zaprezentowała podstawowe wątki działań oraz zmian. Wyróżnić tutaj należy bardzo dojrzałe i oszczędne w wyrazie podejście do diagnozowania zagadnień przestrzenno-społecznych. Grupa wspierana przez Bartosza Haducha podeszła do tematu ulicy Zaułek również w sposób niestandardowy. Studenci postanowili zaprezentować dwa projekty: rozwiązanie typowe – utopijne oraz realne – przedstawiające mechanizm zdarzeń pozwalających na przygotowanie przestrzeni do rzeczywistych zmian. Ideą ich projektu stała się teza, iż architektura nie jest w stanie odmienić omawianej przestrzeni. Realna zmiana możliwa jest bowiem jedynie przy aktywnym udziale jej użytkowników. Poprzez swoją pracę grupa zakomunikowała, że dopiero osiągnięcie krytycznego momentu degradacji terenu spowoduje zjednoczenie jego użytkowników, co w następstwie zrodzi szereg działań oraz interwencji – zarówno w wymiarze społecznym, jak i przestrzennym. Wszystkie koncepcje wypracowane w trakcie warsztatów wyrażały racjonalność i dojrzałość projektową. Każda z grup przedstawiła pomysły mobilizujące mieszkańców oraz użytkowników w wielu aspektach. Na uwagę zasługuje również fakt, że pomysły te respektowały lokalną specyfikę przy jednoczesnej świadomości wielu przeszkód i wyzwań z zakresu problematyki społecznej, kulturowej czy ekonomicznej. Nieocenioną pomoc oraz zaangażowanie prezentowali wszyscy lokalni konsultanci, którzy po raz pierwszy zostali w pełni włączeni w działania warsztatowe. Wskazuje to na coraz większą świadomość roli użytkowników i mieszkańców w przeprowadzaniu procesów rewitalizacyjnych. Warsztaty urozmaicone zostały także szeregiem wykładów otwartych prezentujących twórczość tutorów, studentów, a także debatą „Bytom dziś i jutro”, którą z zaangażowaniem poprowadził Hubert Trammer. Uczestnikami tego wydarzenia byli: Agnieszka Labus, Katarzyna Rzepka, Przemo Łukasik, Grzegorz Pronobis oraz Bogusław Hajda. Wśród ważnych wydarzeń towarzyszących wymienić można również inaugurujący tegoroczną edycję wykład architekta oraz urbanisty Stefana Werrera (711 LAB Stuttgart, FH Aachen University of Applied Sciences) oraz wystąpienie połączone z dyskusją w wykonaniu specjalisty z zakresu rewitalizacji miast Wojciecha Kłosowskiego (Instytut Badań Literackich PAN). Warsztaty Architektour i podobne przedsięwzięcia są niezwykle potrzebne dla obu zaangażowanych stron: dla miast zmagających się z trudnymi zagadnieniami rewitalizacji jak i dla młodych projektantów chcących pogłębiać swoje doświadczenia o interdyscyplinarną pracę zespołową, daleką od schematów akademickich. Wydarzenia te można również zaliczyć do najważniejszych w kwestii kształtowania świadomości zarówno mieszkańców miast, jak i studentów czy młodych projektantów.
Ola Hantkiewicz, współorganizatorka warsztatów Architektour 2017