Antarktyczna latarnia morska od Kuryłowicz & Associates

i

Autor: Archiwum Architektury Latarnia morska przy Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego, proj. Kuryłowicz & Associates

Antarktyczna latarnia morska od Kuryłowicz & Associates

2021-01-18 13:52

W ramach realizacji Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego w archipelagu Szetlandów Południowych powstanie nowa latarnia morska. Prezentujemy pierwsze wizualizacje projektu.

Nazwa obiektuLatarnia morska przy Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego
Adres obiektuwyspa Króla Jerzego, Szetlandy Południowe
AutorzyKuryłowicz & Associates (projektant generalny), konsorcjum biur Demiurg Project i Home Of Houses (dokumentacja techniczna)
InwestorInstytut Biochemii i Biofizyki Polskiej Akademii Nauk
Data realizacji (koniec)2024

Pierwszą rzeczą, jaką widzą przybywający na Polską Stację Antarktyczną im. Henryka Arctowskiego na wyspie Króla Jerzego w archipelagu Szetlandów Południowych jest niewielka latarnia morska usytuowana około 220 metrów na wschód od zabudowań bazy. To najważniejszy punkt orientacyjny dla pracowników i gości stacji. W ekstremalnych warunkach pogodowych błysk jej światła o zasięgu 8 mil morskich, czyli ok. 16 km, ma ogromne znaczenie w prawidłowej nawigacji. Latarnia została zrealizowana w 1978 roku i zmodernizowana w roku 2006. Obecnie, po ponad 40 latach użytkowania, nadaje się do całkowitej rozbiórki.Architekci z pracowni Kuryłowicz & Associates zaproponowali w jej miejsce całkowicie nowy obiekt, nawiązujący jednak charakterem do realizowanego obecnie głównego budynku stacji według ich projektu. Nowy design w kształcie trójkąta równobocznego nie tylko nawiązuje do figury, jaką tworzy hol samej stacji, ale także gwarantuje budynkowi latarni dobre parametry aerodynamiczne. Dzięki temu jej konstrukcja będzie poddawana mniejszym niż dotychczas obciążeniom, również przy niespokojnej pogodzie – tłumaczy architekt Piotr Kuczyński, wiceprezes Kuryłowicz & Associates.Czytaj też: Polska Stacja Antarktyczna: rusza budowa Arctowskiego! |

Latarnia przy Arctowskim: prefabrykaty w narodowych barwach

Projekt zakłada budowę nowej latarni z wykorzystaniem najlepszej jakości stalowych prefabrykatów pokrytych specjalną powłoką antykorozyjną, dzięki czemu obiekt będzie odporny na wysoką wilgotność powietrza, której roczna średnia na wyspie Króla Jerzego wynosi ponad 80%. Latarnia zostanie pomalowana w biało-czerwone barwy, znajdzie się na niej też napis „Arctowski”. Ten sposób wizualnej identyfikacji nawiązuje do dotychczasowej kolorystyki latarni.Pracując nad koncepcją, architekci musieli także zaproponować nową wizję schodów prowadzących do podnóża latarni. Tworząc je, kierowali się dewizą „architektura nie jest obca, integruje się ze środowiskiem”. Zdecydowaliśmy się kreatywnie wykorzystać ukształtowanie terenu, na którym zlokalizowana jest latarnia. Zaproponowaliśmy poprowadzenie konstrukcji schodów wzdłuż naturalnych bazaltowych szczelin skalnych. W projekcie uwzględniliśmy również nowy balkon, który będzie służył jako doskonały punkt obserwacyjny dla przyszłych użytkowników – dodaje architektka Karolina Czumaj. Trudne warunki pogodowe na wyspie, a także brak niezbędnej infrastruktury technicznej, sprawiają, że zarówno latarnia, jak i nowy budynek mieszkalny musiały być zaprojektowane jako zestawy składanych na miejscu prefabrykatów. Zostaną one wstępnie zmontowane w wytwórni, a następnie przetransportowane w częściach drogą morską, po czym złożone bez użycia ciężkiego sprzętu. Budowa odbędzie się podczas „antarktycznego lata”, które trwa trzy miesiące – od listopada do marca.Realizacja projektu latarni morskiej oraz całej Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego planowana jest do roku 2024. Obecnie trwają prace nad projektem wykonawczym przedsięwzięcia.

ZAPISZ SIĘ