Las Wolski to szlaki turystyczne i rowerowe, Kopiec Piłsudskiego i wiele atrakcji w środku miasta. Jedną z najważniejszych jest otwarty w 1929 roku ogród zoologiczny. Koło niego i w pobliżu najpiękniejszej polany Juliusza Lea, w roku 1936, właściciel browaru okocimskiego baron Goetz zbudował pawilon. Zaprojektował go Jan Ogłódek. Mieściła się w nim kawiarnia. Jeszcze po wojnie, w znacjonalizowanym budynku, piło się kawę. Z wycieczek w tamto miejsce pamiętam tylko niszczejącą, dawniej białą perłę. Zainicjowane przez aktywistów przywrócenie opustoszałego pawilonu do życia to przedsięwzięcie, dzięki któremu architektura odzyskała wcześniejszy blask. Użytkowanie pawilonu jako kawiarni jest podobno nieopłacalne. Przeznaczono go więc na Centrum Edukacji Ekologicznej i wybrano tryb „zaprojektuj i zbuduj”. Według wytycznych Zarządu Zieleni Miejskiej program remontu pawilonu opracowała Marta Witosławska, a projekt aranżacji wnętrz i wystawy SHOQ Studio Anny Popławskiej-Szilder. Oba stanowiły wytyczną przetargową, a projekt remontu dla wykonawcy – firmy Stambud – powstał na ich podstawie. Przygotowała go pracownia F-11 Marcina Furtaka.
To artykuł, do którego dostęp mają prenumeratorzy cyfrowej „Architektury-murator”.Chcesz dalej czytać ten tekst?