Palimpsest w Żyradowie. Przebudowany Dom Pogrzebowy z lat 50. będzie służył osobom wszystkich wyznań

2025-12-30 11:39

Zachowane ślady dawnych warstw malarskich, wnęka po krzyżu i ceglana, jednolita elewacja składają się na architekturę, która nie ukrywa swojej historii. Przebudowa i rozbudowa Domu Pogrzebowego Koperski w Żyrardowie porządkuje istniejącą strukturę i układ funkcjonalny, tworząc współczesną formę opartą na ciągłości miejsca i lokalnej historii. To projekt autorstwa Piotra Michalewicza, Marcina Urbanka i Katarzyny Wrońskiej.

Gala konkursu „Życie w Architekturze”, 11 grudnia 2025 r.

Ceglany Żyradów i rodzinna firma

Dom Pogrzebowy Koperski w Żyrardowie to realizacja oparta na przebudowie i rozbudowie istniejącego obiektu z lat 50., zlokalizowanego przy ul. Ludwika Waryńskiego 7. Projekt autorstwa Piotra Michalewicza, Marcina Urbanka i Katarzyny Wrońskiej, we współpracy z artystą plastykiem i historykiem Łukaszem Mieszkowskim, powstał na zlecenie firmy Koperski Przedsiębiorstwo Pogrzebowe – rodzinnego przedsiębiorstwa działającego w mieście od lat 30. XX wieku, kiedy zakład zajmował się stolarstwem i produkcją trumien. Inwestycja została ukończona w 2024 roku.

Czytaj także: Architekci na krakowskich cmentarzach. Tutaj spoczywają Szyszko-Bohusz, Zin, Cęckiewicz

Głównym założeniem projektowym było zachowanie "ciągłości" – zarówno w sensie architektonicznym, jak i symbolicznym. Nowa forma nie próbuje zerwać z historią obiektu ani z przemysłowym charakterem Żyrardowa. Architekci sięgają po czerwoną cegłę, materiał silnie zakorzeniony w lokalnej tradycji budowlanej. Monochromatyczna elewacja porządkuje bryłę i czytelnie wskazuje układ funkcjonalny – wątki ceglane akcentują położenie dwóch kaplic pogrzebowych, stanowiących zasadnicze elementy programu funkcjonalnego.

Dom Pogrzebowy w Żyradowie

i

Autor: Piotr Krajewski Dom Pogrzebowy w Żyradowie

Odkryte warstwy malarskie w roli palimpsetu

Jedynym wyraźnym kontrapunktem dla zwartej, ciężkiej bryły jest przeszklona strefa wejściowa. Otwarta i jasna, pełni rolę bufora pomiędzy miastem a przestrzeniami ceremonii. To pewnego rodzaju miejsce przejścia, łagodzące moment wejścia do budynku i ułatwiające orientacje wśród użytkowników. Dominantą całego założenia pozostaje zachowane zadaszenie dawnej kaplicy wraz z latarnią doświetlającą. Wkomponowane w nową bryłę ma działać między innymi jako punkt odniesienia, a także jako znak ciągłości funkcji i historii miejsca.

Program funkcjonalny budynku obejmuje dwie kaplice, zaplecze techniczne i ceremonialne oraz pomieszczenia towarzyszące. Szczególną uwagę poświęcono przestrzeni identyfikacji zmarłych, zlokalizowanej w dawnej kaplicy. Zamiast jej neutralizacji lub "odnowienia", projektanci zdecydowali się na zachowanie odkrytych warstw malarskich oraz wnęki po krzyżu. Powstała w ten sposób przestrzeń o charakterze palimpsestu – materialnego zapisu kolejnych etapów istnienia obiektu. 

Dom Pogrzebowy w Żyradowie

i

Autor: Piotr Krajewski Dom Pogrzebowy w Żyradowie

Budynek o powierzchni użytkowej 715 m² i kubaturze 4850 m³ mieści się na działce o powierzchni 2500 m². Konstrukcję zaprojektowali Bolesław Kostrzewa i Ewa Dudzik, a generalnym wykonawcą była spółka Koperski i Wspólnicy. 

Bezwyznaniowa Kaplica Rothko w Houston

Wnętrza domu pogrzebowego są konsekwentnie powściągliwe. Zastosowano naturalne materiały, stonowaną kolorystykę a światło dzienne potraktowano jako główne narzędzie kształtowania atmosfery wewnątrz. To podejście wynika z doświadczeń zespołu projektowego zdobytych m.in. w ramach działalności Fundacji Formy Wspólne, zajmującej się projektowaniem przestrzeni związanych z trudnymi doświadczeniami i pamięcią.

Istotnym elementem koncepcji jest możliwość prowadzenia ceremonii niezależnie od wyznania i światopoglądu. Projektowanym kaplicom blisko jest pod tym względem do idei bezwyznaniowej Kaplicy Rothko w Houston – miejsca pozbawionego jednoznacznych symboli, funkcjonującego jako przestrzeń skupienia i medytacji. Budynek został zaprojektowany przez trzech amerykańskich architektów: Philipa Johnsona, Howarda Barnstone'a i Eugene'a Aubry'ego. Tam rolę ołtarza pełni czternaście monochromatycznych obrazów Marka Rothko; w Żyrardowie rolę tę przejmuje sama architektura. 

Kolumbarium w Radomiu, BDR Architekci

Podobne podejście do projektowania przestrzeni związanych ze śmiercią - a więc tworzenie przestrzeni powściągliwych, minimalistycznych i czytelnych - prezentuje kolumbarium w Radomiu autorstwa BDR Architekci. Zamiast ciągłego muru zaproponowano tam układ kameralnych dziedzińców i „pokoi”, pomiędzy którymi poruszanie się przypomina spacer po galerii pozbawionej dachu. Projekt unika monumentalizmu, operując ludzką skalą i powtarzalnością elementów. W obu realizacjach architektura stała się narzędziem porządkowania doświadczenia pożegnania.

Czytaj także: Ta architektura silnie oddziałuje na zmysły i wyraża potęgę śmierci. Zespół kolumbariów na Cmentarzu Komunalnym w Radomiu z wyróżnieniem

Kolumbarium w Radomiu

i

Autor: materiały prasowe/ Materiały prasowe laureat nagrody architektonicznej "Polityki"

Jak pisał Artur Celiński o tej realizacji:

Projekt BDR Architekci stanowi  alternatywę architektoniczną i przestrzenną w polskiej architekturze cmentarnej. W dobie narastającego urbanistycznego szumu i pośpiechu, kolumbarium w Radomiu oferuje dosłowny i symboliczny „oddech”. Tworzy przestrzeń, w której spotkanie z pamięcią, a także z własną refleksją, nabiera intymnego i godnego wymiaru.

Architektura Murator Google News
Podcast Architektoniczny
Piotr Grochowski. Architekt, który bywa przedsiębiorcą
Mediateka.pl
Sponsor podcastu:
Knauf