Pod wpływem rosnącej świadomości zmian klimatycznych wśród coraz większych grup społecznych nasze życie codzienne zaczyna ulegać wielu przemianom. Swoje odzwierciedlenie znalazło to również w branży budowlanej, szczególnie w pierwszej dekadzie XXI wieku, czego wyrazem są tak dziś popularne certyfikaty środowiskowe typu BREEAM bądź LEED czy też pojawiające się dość często negatywne zjawisko zwane greenwashingiem, polegające na sprawianiu tylko wrażenia, że coś jest ekologiczne. Jednak to, co początkowo wydawało się utrudnieniem, dotyczącym przede wszystkim przestrzeni biurowych, jest obecnie traktowane jako strukturalna przemiana społeczna, wykraczająca daleko poza pierwotny trend. Po latach dominowania formy i technologii obecnie architekci starają się skupiać na kontekstach środowiskowych i społecznych. Enigmatycznie spoglądając na rozwiązania pasywne z przeszłości i futurystyczne wizje technologii przyszłości próbują poszukiwać własnego wyrazu w odpowiedzi na zatraconą w wyniku urbanizacji symbiozę pomiędzy miastem a naturą.
To artykuł, do którego dostęp mają prenumeratorzy cyfrowej „Architektury-murator”.Chcesz dalej czytać ten tekst?