Drewniana kaplica we wsi Tarnów nad Wisłą, zwana też Votum Aleksa, została zrealizowana w 2011 roku według projektu młodej pracowni Beton Marty i Lecha Rowińskich. Niewielki kościół ufundowany został przez prywatnego darczyńcę i stanął na prywatnej działce. W przeciwieństwie do większości obiektów sakralnych powstających w Polsce współcześnie, o architekturze często krzykliwej i eklektycznej, ten oszałamia prostotą. Jedynie krzyż na kalenicy podpowiada funkcję budynku. (…) Realizacja pracowni Beton jest dowodem na to, że prawdziwą i szczerą architekturę można tworzyć przy pomocy bardzo skromnych środków, z udziałem lokalnej społeczności. Wpisuje się w nurt zrównoważonego rozwoju, korzystając z miejscowej tradycji i budulca, przez co użytkownik bardziej się z nią utożsamia – pisała na naszych łamach Agnieszka Kuczyńska („A-m” 06/2011). Prawdopodobnie to właśnie sprawiło, że obiekt był jedną z 45 realizacji, które w 2011 roku walczyły o najbardziej prestiżową nagrodę architektoniczną w Europie – EU Miesa van der Rohe Award.
Czytaj też: Polskie realizacje w konkursie o EU Miesa van der Rohe Award |Latem ubiegłego roku właściciel wystawił obiekt na sprzedaż, o czym informowaliśmy jako pierwsi. Budynek wyceniono wówczas na 50 tys. zł, zastrzegając jednak, że jest to kwota do negocjacji, a nabywca w gratisie otrzyma pięciometrową dzwonnicę. Sprawa stała się głośna, pisały o niej nawet media ogólnopolskie i mimo wielu ofert kupna, sprzedający ostatecznie wycofali swoje ogłoszenie. Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć, status prawny budynku do tej pory nie został uregulowany. Choć powszechnie nazywany jest kaplicą lub nawet kościołem, nigdy nie był konsekrowany. Inwestorom nie udało się porozumieć w tej sprawie z władza kościelnymi. Ostatnio obiekt wykorzystywany był jako magazyn charytatywnej fundacji prowadzonej przez właścicieli, wymagał też znacznej modernizacji. Tymczasem 1 grudnia Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków poinformował, że Votum Aleksa znalazło się w rejestrze zabytków. W uzasadnieniu czytamy, że budynek na trwałe wpisał się już w historię polskiej architektury współczesnej. Objęcie budynku indywidualną ochroną w formie wpisu do rejestru zabytków uzasadnia jego prekursorski charakter oraz nowatorstwo polegające m. in. na połączeniu minimalistycznej formy z półdziką naturą użytą jako tworzywo architektoniczne. To skrajnie minimalistyczne, skromne i oszczędne dzieło zaplanowane jako miejsce kultu i kontemplacji może dać początek kolejnym, dobrym przykładom współczesnej architektury sakralnej w Polsce. Trafne, proporcje, użycie światła, krajobrazu miejsca i konstrukcji jako elementów świadomie komponujących architekturę, wizualne wartości wynikające z organizacji osi północ-południe, linearny, dekoracyjny, rytmiczny charakter przestrzeni wnętrza decydują o jego wysokiej wartości artystycznej – podkreśla mazowiecki konserwator profesor Jakub Lewicki.
Dzięki tej decyzji właścicielom uda się łatwiej pozyskać środki na remont budynku, co w komentarzu przyznaje zresztą sam konserwator. Wierzę, że wpis kaplicy w Tarnowie ochroni tę budowlę i zachowa ją jako wybitne dzieło architektury drewnianej, tak jak wpis dworca centralnego uratował ten budynek przed planowaną rozbiórką. Wpis umożliwi ratowanie kaplicy przez dotowanie remontu tego zabytku i jednocześnie wybitnego dzieła architektury drewnianej, które jest i będzie wymieniane we wszystkich opracowaniach architektury drewnianej w Polsce – tłumaczy. Votum Aleksa stało się jednocześnie najmłodszym zabytkiem w kraju, obok m.in. cerkwi Narodzenia Przenajświętszej Bogarodzicy w Białym Borze z 1997 roku (proj. Jerzy Nowosielski, Bogdan Kotarba), i na nowo rozpaliło dyskusję na temat ustawowej definicji zabytku. Według polskiego prawa, obiekt wpisany do rejestru pownien prezentować szczególną wartość artystyczną, naukową lub historyczną, ale też stanowić świadectwo minionej epoki bądź zdarzenia. Profesor Lewicki uzasadnia to tak: Budynek jest dziełem minionej epoki, gdyż jest jednym z ostatnich przykładów drewnianej architektury sakralnej wznoszonej na ziemiach polskich od kilkuset lat i jest świadectwem bardzo wysokiego poziomu artystycznego tej architektury. Obecnie działalność inwestycyjna w dziedzinie drewnianej architektury sakralnej wyróżniającej się wysokimi wartościami artystycznymi praktycznie wygasła.
Polecany artykuł:
Newsletter „Architektury-murator”co tydzień nowa porcja najświeższych architektonicznych newsów z Polski i ze świata!