Marek Dziekoński – mistrz rzeźbiarskiego modernizmu

i

Autor: archiwum serwisu Pawilon Klubu Górniczego w Tychach, 1963-1964; Fot. Zbiory Muzeum Miejskiego w Tychach

Marek Dziekoński – mistrz rzeźbiarskiego modernizmu

2017-05-31 12:02

Monograficzna wystawa poświęcona twórczości Marka Dziekońskiego, a zorganizowana w Starej Młótowni przez Muzeum Miejskie w Tychach, pokazuje całokształt pracy architekta – projekty, realizacje, fotografie makiet, rysunki i szkice. Jej cennym uzupełnieniem jest katalog, który przygotował kurator ekspozycji – Patryk Oczko – recenzja Justyny Wojtas-Swoszowskiej

Ostatnia dekada to okres przewartościowań dorobku architektonicznego Polski Ludowej. Przemianę tę odzwierciedla także wystawa twórczości architekta Marka Dziekońskiego (1930-2002) KONCEPCJA – KREACJA – KONTEKSTY zorganizowana w Starej Młótowni przez Muzeum Miejskie w Tychach. Marek Dziekoński urodził się w Warszawie, w rodzinie o tradycjach architektonicznych. Zarówno jego dziadek – Józef Pius Dziekoński, jak i ojciec – Tomasz, byli architektami. Młodzieńcze fascynacje architekturą rozwijał najpierw w Liceum Budowlanym w Zakopanem, potem na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej.

Marek Dziekoński – mistrz rzeźbiarskiego modernizmu

i

Autor: archiwum serwisu Marek Dziekoński z makietą budynku Panoramy racławickiej, ok. 1958; Fot. archiwum Ewy Dziekońskiej

Jeszcze w trakcie studiów został asystentem profesora Tadeusza Brzozy w Katedrze Projektowania Budynków Społeczno-Mieszkalnych, pracując równocześnie we wrocławskim Miastoprojekcie. W lipcu 1959 roku, na zaproszenie Kazimierza Wejcherta i Hanny Adamczewskiej, wraz z żoną Ewą opuścił Wrocław i dołączył do przyjaciół ze studiów – Marii i Andrzeja Czyżewskich – aby w zespole młodych architektów z Miastoprojektu Nowe Tychy podjąć się budowy Nowego Miasta. W końcu lat 70. wrócił do Wrocławia i pracował tam w Biurze Projektowo-Badawczym Budownictwa Przemysłowego. W połowie lat 90. założył własne biuro Axis, które prowadził do końca życia. Główne dzieło Marka Dziekońskiego to budynek wrocławskiej Panoramy Racławickiej (powstał w 1985 roku na podstawie koncepcji konkursowej z roku 1957; współautorka: Ewa Dziekońska). Wśród mniej znanych jego projektów jest wiele znakomitych przykładów architektury – trzeba tu wymienić wielofunkcyjny pawilon Klubu Górniczego NOT (1963-1964) oraz ogromną halę sztucznego lodowiska nazywaną Stadionem Zimowym (1977-1978), oba w Tychach. Realizując Klub Górniczy, architekt wykazał się niebywałym kunsztem projektowym. Ekspresyjna, dynamiczna bryła budynku i subtelny detal elewacji są powiązane z prefabrykowaną ramą konstrukcji nośnej. Ten kompleksowo zaprojektowany obiekt, spójny w każdym detalu – od planu zagospodarowania, przez architekturę, projekt wnętrz po logo – może być śmiało porównany z realizacjami takich mistrzów rzeźbiarskiego modernizmu, jak Le Corbusier czy Eero Saarinen. Ewa Dziekońska, wspominając Marka, stwierdziła, że miał duszę rzeźbiarza. Będąc jeszcze dzieckiem, całymi dniami rzeźbił w piasku fantastyczne budowle. Ta cecha tłumaczy jego umiejętność tworzenia budynków o pięknych kształtach i wyważonych proporcjach. Uczestniczył w kilkudziesięciu konkursach, w połowie z nich uzyskując nagrody. W sumie wykonał ponad sto projektów, z których znaczącą część zrealizował. Projektował mieszkania i budynki użyteczności publicznej, hale wystawiennicze i sportowe, biurowce, fabryki i kościoły, wnętrza i małą architekturę. Był też pedagogiem – od 1975 roku uczył projektowania na Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej. Na uwagę zasługuje jego twórczość rysunkowa, żeby przypomnieć tu cykl przedstawiający drewnianą architekturę południowej Polski. Otwarta do 9 września wystawa pokazuje całokształt pracy architekta – projekty, realizacje, fotografie makiet, rysunki i szkice. Jej cennym uzupełnieniem jest katalog, który przygotował kurator ekspozycji – Patryk Oczko.

Justyna Wojtas-Swoszowska