Trzonolinowce

Budowano je od góry do dołu. Nazywają się trzonolinowcami i stoją w polskich miastach

2025-06-30 10:51

Ostatnimi czasy, za sprawą zapowiedzi remontu i publikacji wizualizacji, zrobiło się głośniej o wrocławskim trzonolinowcu. Nie jest on jedynym trzonolinowcem w Polsce - znajdziemy je również we Wrocławiu i w Katowicach - i mają się świetnie. Najmłodszy z nich stał w Warszawie - to jedyny polski trzonolinowiec, który do tej pory zburzono.

Spis treści

  1. Pierwszy polski trzonolinowiec stanął we Wrocławiu
  2. Trzonolinowiec podwójny - gdański Zieleniak
  3. Najwyższy trzonolinowiec w Polsce - Stalexport w Katowicach
  4. Warszawski trzonolinowiec budowano od góry, rozbierano od dołu
  5. Ostatni trzonolinowiec w Londynie do rozbiórki, hiszpańskie Torres de Colón najbrzydszymi budynkami świata
Anna Cymer: architektura lat 90. była kiczowata, ale nasza

Pierwszy polski trzonolinowiec stanął we Wrocławiu

Szlaki dla trzonolinowców przetarł w Polsce wrocławski Dom Trzonowo-Linowy przy ul. Tadeusza Kościuszki. 12-kondygnacyjny blok oddano w 1967 roku, autorami projektu byli Andrzej Skorupa i Jacek Burzyński. Estetyka budynku, która dziś mieści się w kategorii "Piękna Trudnego", mogła być o wiele milsza dla oka, gdyby nie typowe dla czasów PRL-u ingerencje władz w projekt. Pierwotnie planowano większą ilość przeszkleń. Zapowiedziany remont ma przywrócić budynek do wersji sprzed współczesnych przeróbek.

Zobacz także: Bloki z PRL-u to nie tylko wielka płyta. Oto 9 najpiękniejszych z nich

Na żelbetowym trzonie osadzono kwadratowe stropy wsparte 12 stalowymi linami zakotwionymi na otwartym parterze i przymocowanymi do ostatniego piętra. Budowany od góry do dołu, powstał pierwszy trzonolinowiec w Polsce. W 1974 roku przeszedł pierwszy remont konstrukcji polegający na jej wzmocnieniu. Na początku marca 2023 roku Nadzór Budowlany zakazał użytkowania budynku wpisanego do rejestru zabytków.

Trzonolinowiec podwójny - gdański Zieleniak

W 1971 roku zakończyła się budowa gdańskiego trzonolinowca - Zieleniaka. Budynek zna każdy, komu było dane opuścić dworzec główny. Zielona socmodernistyczna bryła góruje nad ulicami. 6 lat trwała jego budowa na zlecenie Centralnego Ośrodka Konstrukcyjno-Badawczego Przemysłu Okrętowego.

Czasy były trudne, braki łatano na różne sposoby - amortyzację dla dźwigów na budowie zapewniały opony sprowadzone z FSO, a brakujące osłony na lampy zastąpiono garnkami, o czym udało nam się dowiedzieć w zeszłym roku (informacje te miał przekazać pracownikom nieżyjący już architekt budynku). 17-piętrowy Zieleniak Stanisława Tobolczyka i Jasny Strzałkowskiej powstał na dwóch trzonach żelbetowych, co czyni z niego największy (i podwójny) trzonolinowiec w Polsce.

Najwyższy trzonolinowiec w Polsce - Stalexport w Katowicach

Na (prawie) drugim końcu Polski, w Katowicach, w 1982 roku otwarto biurowiec Stalexportu składający się z dwóch trzonolinowców osadzonych na pawilonie o skądinąd pięknych wnętrzach, po których do dziś znać, że architektem był Jugosławianin - a konkretnie Georg Gruičić. Groźne i jak na tamte czasy ultranowoczesne wieżowce z ulicy Mickiewicza 29 powstały dla Centrali Handlu Zagranicznego i do dziś są najwyższymi trzonolinowcami w Polsce.

Trzonolinowce w Polsce. Wrocław, Katowice, Gdańsk - zobacz zdjęcia wyjątkowych budynków

i

Autor: Julia Dragović/ Archiwum prywatne Trzonolinowce w Katowicach - dwa biurowce Stalexportu

Warszawski trzonolinowiec budowano od góry, rozbierano od dołu

Najpóźniej wybudowano warszawski trzonolinowiec - biurowiec CIECH-u przy ul. Powązkowskiej 46/50. Do użytku oddano go w 1991 roku, choć budowa rozpoczęła się jeszcze w latach 70. według projektu czeskich architektów. W międzyczasie budynek zmienił właściciela. Rozszerzająca się ku górze bryła, luksusowe wnętrza i całe mnóstwo azbestu wyróżniały tę wyjątkową bryłę. Ta ostatnia cecha przybiła gwóźdź do trumny - w obliczu kosztów usunięcia azbestu podjęto decyzję o rozbiórce, a po wnętrzach, do których wielu by dziś wzdychało, zostały już tylko zdjęcia. Budynek przestał istnieć w 2011 roku.

Ostatni trzonolinowiec w Londynie do rozbiórki, hiszpańskie Torres de Colón najbrzydszymi budynkami świata

Nie mają łatwo trzonolinowce - również poza Polską. Kiedy w Polsce trwała batalia o wrocławski okaz, w Londynie wydano pozwolenie na rozbiórkę ostatniego trzonolinowca w mieście, St. Helen’s z 1969 roku. Stojący w sąsiedztwie słynnego "Korniszona" (czyli biurowca 30 St Mary Axe) oszklony wieżowiec zrobi miejsce dla nowej, wyższej inwestycji. Prace rozbiórkowe rozpoczęto na początku tego roku. Kiedy budynek zniknie, będzie to trzeci i ostatni rozebrany w Londynie trzonolinowiec oraz najwyższy rozebrany budynek w historii miasta.

Przyszłość madryckich Torres de Colón (1976) Antonia Lameli jest raczej bezpieczna. 16 lat minęło jednak, od kiedy zostały okrzyknięte jednym z najbrzydszych budynków świata.

Do tej pory rozebrano jeszcze tylko Hängehaus w Hannoverze. Pozostałe trzonolinowce trzymają się mocno.

Podcast miejski
Flip Springer. Architektura ma kłopot
Architektura Murator Google News