Spis treści
Plac Centralny od A-A Collective. Zieleń przed Pałacem Kultury
Projekt przebudowy fragmentu placu Defilad na osi ulicy Złotej, noszącego nazwę plac Centralny, został wyłoniony w konkursie architektonicznym z 2018 roku. Spośród 42 nadesłanych prac jury pod przewodnictwem architektki miasta Marleny Happach wybrało pięć najlepszych, które następnie poddano konsultacjom społecznym. Opinie mieszkanek i mieszkańców miały się stać głosem doradczym dla jury i projektantów. Konflikty narosłe wokół planowanego zagospodarowania terenu przed Pałacem Kultury nie pozwoliły władzom miasta podjąć w tym przypadku arbitralnej decyzji.
Po pierwsze pod wnioskiem o konsultacje w kwestii przyszłości placu podpisało się ponad 1000 osób. Po drugie to miejsce niezwykle istotnych wydarzeń i procesów, nie tylko tych historycznych, ale też współczesnych. Dla wielu warszawiaków jest symbolem konfliktu między tym, co narzucone z góry a tym, czego potrzebuje zwykły człowiek. Angażując w przedsięwzięcie potencjalnych użytkowników, chcieliśmy pokazać, że tylko siłą wspólnej energii jesteśmy w stanie pokonać bezwład i marazm – tłumaczyła „A-m” Marlena Happach.

i
Dopiero po konsultacjach przy Biurze Architektury i Planowania Przestrzennego powstała komisja, która prowadziła negocjacje z pięcioma zespołami architektów. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja pracowni A-A Collective w składzie: Zygmunt Borawski, Srdjan Zlokapa i Martin Marker Larsen.
Nie chcemy tworzyć kolejnej kamiennej pustyni. Uważamy, że koncerty, manifestacje, targi, gry miejskie, spektakle mogą być organizowane w przestrzeni, która łączy w sobie elementy parku i placu. Latem plac będzie działał jako rozległy obszar zabawy i wypoczynku. W zimie zaś jako park, którego widoki będą łagodziły mroźny krajobraz stolicy – mówili architekci.

i

i
Asymetryczna mapa zburzonego miasta
Wybrany projekt uległ następnie rozwinięciu, ale główna idea pozostała ta sama: niesymetryczne rozmieszczenie chodników i zieleni stanowić będzie „fantomową” mapę po nieistniejącym mieście. Nawierzchnie z bruku przypominać mają układ dawnych ulic, a trawniki ukazują obrysy przedwojennych kamienic. Ostatecznie przy samym wejściu na plac, od strony ulicy Marszałkowskiej i Muzeum Sztuki Nowoczesnej, nie powstał planowany duży zbiornik wodny, ale nieco dalej w głąb placu utworzono sadzawkę. Jej forma odzwierciedla kształt jednego z historycznych dziedzińców zburzonych kamienic czynszowych. Kamienna trybuna honorowa została rozebrana, a po wypiaskowaniu ponownie złożona, ale w nowym miejscu, bliżej Marszałkowskiej. Lekko przykryta przez roślinność straci swój autorytarny wygląd i uzyska ludzki wymiar. A wraz z nią cały plac – wyjaśniają architekci.
27 września 2023 r. stołeczny Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na realizację placu Centralnego o powierzchni ponad 23 tys. m². Wpłynęło 5 ofert. Ostatecznie zdecydowano, że inwestycję przeprowadzi firma Balzola. Całkowity koszt prac wyniósł ponad 61 mln zł. Inwestycja opóźniła się o ponad rok w stosunku do pierwotnego harmonogramu i zamiast w I połowie 2024 r., plac ukończono wiosną 2025 r. Oficjalna data otwarcia placu Centralnego to 4 czerwca 2025 r.
Zgodnie z wytycznymi, nawierzchnia placu Centralnego została wykonana z sześciu różnych rodzajów kamienia. Obrysy dawnych budynków ułożono z wielkoformatowych płyt w odcieniach szarym i czerwonym, a dziedzińce wybrukowano kostką granitową pochodzącą z „uwolnionych” miejsc na placu Defilad. W nowej przestrzeni znalazły się trawniki o łącznej powierzchni ponad 3,3 tys. m², a także ponad 100 drzew, w tym robinie akacjowe, jesiony, glediczje, derenie, grujeczniki, miłorzęby i magnolie. Całość uzupełniają elementy małej architektury. Pojawiło się m.in. ponad 40 ławek, pojedyncze krzesła, kwadratowe ławy wieloosobowe oraz półokrągłe siedziska wokół drzew. 7 m pod placem powstały 4 zbiorniki retencyjne, które pozwolą podlewać roślinność zgromadzoną wodą deszczową.
To inwestycja przełomowa dla tego kwartału miasta, a plac Centralny jest jej kluczowym elementem. Połączy to, co przez dekady było odizolowane z powodu złej w tym przypadku architektury lat 50. i monumentalizmu, później taniej komercji lat 80. i 90. Pałac, który stał się obiektem symbolicznym, połączy się w jedną całość z przebudowaną ulicą Złotą, Zgody do ulicy Chmielnej i placu Pięciu Rogów. Nowa przestrzeń będzie spójna i atrakcyjna dla mieszkańców – zapowiadał kilka lat temu projekt Wojciech Wagner, zastępca dyrektora Biura Architektury i Planowania Przestrzennego.

i

i
Zobacz w galerii, jak plac Centralny w Warszawie wyglądał na etapie koncepcji:
