Spis treści
- Bez stresu. OSSA-Sanatorium to odpowiedź na potrzeby związane z przeciążeniem psychicznym studentów
- Lokalizacja w górach, w Iwoniczu-Zdroju, wyjątkowy czas trwania i liczebność OSSY 2024
- Organizatorzy OSSY 2024 pochodzą z różnych miejsc i uczelni
- Praca w grupach warsztatowych - aktywny odpoczynek
- Wykłady i dyskusje w ramach warsztatów
- Ponad tydzień nauki walki ze stresem
Jak stwierdziła jedna z organizatorek Matylda Wolff:
OSSA jest miejscem, gdzie mogę pielęgnować moją wrażliwość, moralność i estetykę. Niezależnie od tendencji rynkowych oraz formalnej i instytucjonalnej edukacji OSSA inspiruje do odkrywania nieoczywistych połączeń i rozwiązań, zachęcając uczestników do kwestionowania zastanych prawd i hierarchii."
Bez stresu. OSSA-Sanatorium to odpowiedź na potrzeby związane z przeciążeniem psychicznym studentów
Tegoroczny temat przewodni Sanatorium definiuje tematykę warsztatów i inspiruje do stworzenia wyjątkowej atmosfery wydarzenia. Motyw ten został wybrany nieprzypadkowo i ma na celu podkreślenie potrzeby troski o zdrowie psychiczne i fizyczne, zarówno uczestników, jak i ogólnie osób studiujących architekturę. Organizatorzy zdecydowali się na takie podejście, chcąc zwrócić uwagę na wyzwania związane z presją i stresem, jakie towarzyszą współczesnej edukacji architektonicznej. Od 24 sierpnia do 1 września 2024 r. OSSA była przestrzenią radykalnej przerwy, odpoczynku, pielęgnacji wrażliwości oraz otwierania umysłów poprzez wzajemne słuchanie i kwestionowanie dotychczasowych norm. Uczestnicy wraz z tutorami skoncentrowali się na procesie twórczym, a nie na produkcji materialnych form. W ciągu dnia studenci brali udział w wystąpieniach prelegentów oraz otwartych dyskusjach, które były kluczowym elementem wydarzenia. Odbyły się także spacery tematyczne oraz Dzień Entropii, w trakcie którego grupy warsztatowe zostały przetasowane, a przewodnictwo przejęli zaproszeni goście.
Lokalizacja w górach, w Iwoniczu-Zdroju, wyjątkowy czas trwania i liczebność OSSY 2024
Tegoroczna edycja jest wyjątkowa nie tylko ze względu na temat, ale także na lokalizację, czas trwania oraz liczbę uczestników. Tym razem OSSA odbyła się bowiem w Iwoniczu-Zdroju, na Podkarpaciu, trwała dziewięć dni i uczestniczyło w niej 70 osób. Wybór miejsca — Iwonicza-Zdroju — również nie był przypadkowy, ponieważ to jedno z najstarszych uzdrowisk w Polsce, oferujące odpowiednie warunki do regeneracji zarówno ciała, jak i ducha.
Nie tylko studenci byli zachwyceni nietypową formą tegorocznej edycji. Aurę relaksu i wyciszenia docenili wszyscy, dostrzegając jak często nie potrafimy odpoczywać. Jak zauważył jeden z uczestników: Organizatorzy chcieli nas zainspirować do zastanawiania się nad odpoczynkiem, regeneracją, nad wstydem z powodu odpoczywania, który dotyka zarówno osoby nauczające, jak i studentów.
Organizatorzy OSSY 2024 pochodzą z różnych miejsc i uczelni
OSSA to inicjatywa oddolna i nieformalna, osoby uczestniczące w poprzednich edycjach wymyślają temat i wizję kolejnej edycji. W tym roku organizatorami była grupa znajomych z różnych miast, z odmiennymi perspektywami i historiami studiowania architektury. Zespół składał się z:
- Barbary Poniatowskiej,
- Zuzanny Jastrzębskiej,
- Aleksandry Stemplewskiej,
- Marii Pancewicz,
- Marty Wołoszyn,
- Julii Kutery,
- Julii Zuby,
- Borysa Oleńskiego,
- Matyldy Wolff,
- Kingi Leśniak
- i Justyny Zawady.
Praca w grupach warsztatowych - aktywny odpoczynek
Największą część harmonogramu OSSY stanowiła praca w sześciu mniejszych grupach warsztatowych. Tutorami tych zespołów byli: Ola Gryc i Zuza Kasperczyk-Brodecka; Paweł Paciorek i Katarzyna Strzelecka-Paciorek czyli kolektyw Ferwor, skupiający się na koncepcjach związanych z ruchem i dynamiką przestrzeni. Wśród prowadzących znaleźli się też: Tomasz Broma i Bartosz Adamiczek którzy szukają inspiracji w nieoczywistych przestrzeniach; Archigrest; Ola Gordowy i Gosia Zmysłowska oraz Grupa Archipolo, znani z łączenia sztuki z architekturą. Osoby nauczające podeszły do tego bardzo kreatywnie i różnorodnie. Niektóre grupy wspólnie z tutorami postanowiły eksplorować naturę i przestrzeń w Iwoniczu, poprzez bliskość z przyrodą, wycieczki, poznawanie miejsca. Druga część grup spędzała czas, dyskutując, prowadząc intelektualne rozważania i poznając mieszkańców sanatoriów.
Jak stwierdził Mateusz Potempski, koordynator projektu Zawód na A i społecznik: Koniec końców, my uczestnicy OSSY, tak jak seniorzy z sanatoriów, odpoczynek traktujemy w sposób bardzo czynny. Były zadania, które chcieliśmy rozwiązać, chociaż było czuć mocne rozważania, na ile wykorzystywać siły na rozwiązywanie problemu, a na ile realnie odpoczywać, i jak to połączyć. Jest tu widoczny paradoks.
Przeczytaj też
Wykłady i dyskusje w ramach warsztatów
Warsztaty obejmowały nie tylko prace projektowe, ale także liczne wykłady, prelekcje i dyskusje. Prelegentami były m.in. architektka Marta Czachorowska, specjalistka od przestrzeni terapeutycznych i wellness, oraz Maciej Czarnecki, fotograf i popularyzator architektury. Udział wziął także zespół przywołanego wcześniej Zawodu na A, którego przesłanie łączy się z tematyką i poruszanymi problemami na tegorocznej OSSIE. Mateusz Potempski i Alicja Jarochowska przeprowadzili prototypowy pilotażowy proces nazwania obszarów nad którymi można pracować i znajdowania rozwiązań, które mogłyby polepszyć sytuację w środowisku architektonicznym. Efekty ich prac będzie można zobaczyć pod koniec września na wrocławskim wydarzeniu MIASTOmovie. W przyszłości nie wykluczają wprowadzenia takich rozwiązań na wydziałach architektury w całej Polsce.
Ponad tydzień nauki walki ze stresem
Wydarzenie to stało się nie tylko miejscem nauki i rozwoju, ale także przestrzenią do wymiany doświadczeń i nawiązywania kontaktów, zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym. Formuła warsztatów, które odbywają się co roku w innym miejscu Polski, pozwala na eksplorowanie różnorodnych tematów i przestrzeni architektonicznych, a także angażowanie młodych architektów w dialog na temat przyszłości zawodu i roli architektury w społeczeństwie.
Przez ponad tydzień studenci uczyli się lepiej radzić sobie ze stresem i uczyć się odpoczywać. Była to bardzo dobra lekcja przed zbliżającym się kolejnym rokiem studiów, ale i przed całym życiem architekta. Oprócz wiedzy teoretycznej o tym, jak ważne jest dawanie sobie przestrzeni na oddech i wytchnienie, szczególnie żyjąc w środowisku architektonicznym, uczestnicy doświadczyli tego na własnej skórze, żyjąc przez dziewięć dni w górach, zwalniając, chodząc na spacery, uprawiając jogę i po prostu będąc. Oby to doświadczenie przyniosło w przyszłości pozytywne owoce.
Zobacz też: