Spis treści
- Historia kopulaków z Osiedla Zakątek. Niedokończony projekt Andrzeja Iwanickiego
- "Kopulaków" mamy w Polsce więcej - ich stolicą jest Wrocław
Historia kopulaków z Osiedla Zakątek. Niedokończony projekt Andrzeja Iwanickiego
Spółdzielcze Zrzeszenie Budowy Domów Jednorodzinnych Zakątek wykupiło właśnie grunt wokół ulicy Ustrzyckiej. Był początek lat 60., a plany ambitne. Wykonanie projektu ponad 70 domów powierzono architektowi Andrzejowi Iwanickiemu. Kopulaki o organicznej formie powstały w dwóch podpiwniczonych wariantach: dwu- i trzykopułowym. W latach 1961-1966 wybudowano ich 10 - na więcej nie pozwoliły braki materiałów budowlanych oraz względy finansowe.
A jednak ich produkcja i budowa nie były kosztowne - powstały prawdopodobnie z przekształconych prefabrykatów używanych do budowy silosów. Na jeden dom przypadało 40 prefabrykatów. Zalane betonem konstrukcje ocieplano pumeksem i tynkowano.
Zobacz kopulaki zimą:
Obłości pozwoliły dołożyć do powierzchni domów aż 30 metrów kwadratowych ponad prawnie dopuszczalny limit - miejsca o wysokości stropu niższej niż 220 cm nie wliczały się w powierzchnię mieszkalną. Podczas gdy oficjalny metraż dużego kopulaka wynosił mieszczące się w normach 92 m², w rzeczywistości mieszkańcy dysponowali aż 127 m².
Wygięte ściany z oknami w formie lunet wiązały się oczywiście z niedogodnościami i mniejszą ustawnością, dlatego też Iwanicki z góry ustalił przeznaczenie pomieszczeń i zaprojektował dopasowane pawlacze oraz szafy. Centralnym punktem domów była sześciokątna jadalnia pomyślana w punkcie łączącym kopuły. Największy okrągły pokój mierzył 35 m², a pozostałe pomieszczenia (sypialnia, kuchnia, łazienka) wydzielano ściankami.
Choć domy widnieją w ewidencji zabytków, nie znajdują się pod prawną ochroną konserwatorską. Próżno też szukać informacji o nich w publikacjach książkowych o architekturze powojennej. Nie wszystkie przetrwały do dziś, część zyskała przebudówki. Część zachowała oryginalny wygląd. Kopulaki zostały jednak opatentowane, a to oznacza, że ingerencja w ich formę jest zakazana.
"Kopulaków" mamy w Polsce więcej - ich stolicą jest Wrocław
Obłe konstrukcje powstawały w Polsce w latach 60. i są nierozerwalne z postacią architekta Witolda Lipińskiego. Najsłynniejszą z nich jest bodajże "Igloo", czyli dom własny Witolda Lipińskiego, stojący przy ul. Moniuszki we Wrocławiu (obecnie w remoncie). Inny dom jego projektu, nie bez przyczyny nazywany "Grzybkiem", wzniesiono na ul. Wyścigowej. Na ul. ks. Emila Szramka stanął z kolei "MIR" - dom o przekroju łuku, wyglądem przypominający inną realizację Lipińskiego, Ośrodek w Rokitkach (obecnie w ruinie i częściowo wyburzony).
Źródła: Zuzanna Napieralska, Eksperymentalne Domy Jednorodzinne lat 60' i 70' XX wieku w Polsce, PAN 2015 (dostęp z dn. 19.01.2024 r.); iwaw.pl
Zobacz także: Hotel Tatry w Małem Cichem opiera się podhalańskim modernizacjom. Wnętrza pełne sztuki, mozaik i oryginalnego wyposażenia