Spis treści
- Parkowanie to część kosztów życia w mieście
- Koszty parkowania w stolicy
- Czy rozwiązaniem jest wprowadzenie opłat parkingowych?
- Legendarne ceny garaży na Żoliborzu
- Parkowanie na ulicach - ceny opłat w parkometrach i abonamentów
- Parkingi strzeżone administrowane przez Zarząd Terenów Publicznych
- Ceny miejsc w garażach na wynajem
- Ile kosztuje garaż na Żoliborzu a ile w innym miejscu?
- Ceny indywidualnych garaży na jeden samochód na rynku wtórnym - warszawskie ogłoszenia
- Ceny miejsc postojowych na większych parkingach w warszawskich budynkach
Parkowanie to część kosztów życia w mieście
Prawo budowlane wymusza na inwestorach wliczenie do projektów domów miejsc parkingowych - często z braku miejsca na działce, parkingów podziemnych. Choć parkingi podziemne nie szpecą miasta, cena ich budowy jest doliczana do cen mieszkań i przestrzeni biurowych - i tak wysokich. Tylko z rzadka deweloperzy dysponują w Warszawie działkami na tyle dużymi, żeby robić parkingi na dworze, ale nie wiadomo, czy jest czego żałować. Często bowiem parkingi zajmują tak dużo miejsce, że na nic innego już go nie starcza. Nawet garaże podziemne nie są całkiem bezdyskusyjne. Ich budowa - zwłaszcza w centralnych dzielnicach miast - wiąże się często ze zniszczeniem zabytkowych podziemi - często jedynej autentycznej historycznej tkanki, która się zachowała w dotkniętych wojną polskich miastach. Wspominali o tym kuratorzy wystawy Retrowersje, o odbudowie Elbląga, o której niedawno pisaliśmy. Każdy okruch historii w dramatycznie zrujnowanej Warszawie jest bezcenny zarówno pod względem informacyjnym, jak emocjonalnym.
Koszty parkowania w stolicy
Parkowanie to jednak nie tylko koszt estetyczny i często utrata zabytkowych podziemi. Mieszkańcy metropolii tracą mnóstwo czasu nie tylko na stanie w korkach, ale też na szukanie miejsc parkingowych. Nie tylko w samym śródmieściu. Parkowanie stało się tak trudne, pomimo wprowadzania stref płatnego parkowania w coraz bardziej oddalonych od centrum dzielnicach, że wiele osób decyduje się na rezygnację z poruszania samochodem nie z powodu osobistej preferencji, względów ekologicznych lub zdrowotnych, tylko tego, że przestało się to opłacać czasowo. Kiedy chce się jednego dnia odwiedzić parę adresów, bywa, że sprawniej można to zrobić komunikacją miejską niż prywatnym samochodem. Zbyt duża ilość przejazdów transportem publicznym jednego dnia jest wyczerpująca a mimo to skuteczniejsza niż samochód, a to właśnie ze względu na problemy z parkowaniem.
Czy rozwiązaniem jest wprowadzenie opłat parkingowych?
Z powodu silnego przyzwyczajenia do samochodów, analizowanego w ostatniej książce Autoholizm przez Martę Żakowską - która z rozbrajająca szczerością przyznaje się na jej kartach, że sama nie zrezygnowała jeszcze z samochodu (więc pisze o chorobie, którą dobrze rozumie, bo sama na nią cierpi) - wiele osób nie chce polegać na miejskich miejscach parkingowych i wykupuje płatne miejsca parkingowe; czy to w bliższej lub dalszej okolicy zajmowanego przez siebie mieszkania, czy to koło pracy. Krążą legendy o cenach garaży w droższych dzielnicach mieszkaniowych, takich jak Żoliborz, gdzie garaże wolnostojące, budowane kiedyś w Polsce masowo pod domami i znane głównie z tego, że zaszpecają krajobraz, są wystawiane w cenach, za jakie wiele osób kupuje dla siebie mieszkania w tym samym, drogim mieście.
Legendarne ceny garaży na Żoliborzu
Podobno zamożni ludzie zamieszkujący stare dzielnice, z budownictwem nieposiadającym parkingów podziemnych, naprawdę są gotowi wydać majątek tylko po to, żeby ochronić swoje drogie pojazdy. Nie chodzi tu o zaadaptowanie żoliborskiego garażu na sklepik lub inną tego typu działalność. Żoligaraż to teraz już nie tylko nazwa znanego projektu artystycznego, polegającego na zrobieniu ładnych murali na będących zmorą estetyczną garażach wolnostojących pod żoliborskim Misterem Warszawy,
ale synonim absurdów codziennego życia w stolicy i kontrastów społecznych. A zatem - ile to wszystko to kosztuje? Postanowiliśmy sprawdzić.
Polecamy także:
Czytaj też:
- Mokopolis na warszawskim Służewcu: mieszkaniówka lex deweloper projektu WWAA
- Modern Mokotów: startuje realizacja osiedla BBGK Architekci na warszawskim Mordorze
- Samochodów jest tyle, ile potrzeba
- Kolejne podejście do polityki przestrzennej stolicy. Tym razem pod presją czasu
- Podcast miejski: Architektura ma kłopot - rozmowa Artura Celińskiego z Filipem Springerem
Parkowanie na ulicach - ceny opłat w parkometrach i abonamentów
Zacznijmy od cen parkowania na ulicy, które zresztą w Warszawie nie są wcale najwyższe w Polsce - drożej jest na przykład w Poznaniu - aby dostarczyć punktu odniesienia dla cen, które podamy w następnej kolejności.
Standing by a parking meter, When I caught a glimpse of Rita, Filling in a ticket in her little white book"
- w czasach mody na Beatelsów Polacy nie do końca wiedzieli czym jest parkometr. Od 2008 roku Warszawa ma, sukcesywnie powiększaną, strefę płatnego parkowania. Jest ona podzielona na dwa obszary, na których obowiązują jednolite opłaty z cennika. W tej chwili to:
- pierwsza godzina - 4,50 zł,
- druga godzina - 5,40 zł,
- trzecia godzina - 6,40 zł,
- czwarta i kolejne godziny - po 4,50 zł.
- Można jednak korzystać z abonamentu mieszkańca, obejmującego 8 wybranych parkometrów w promieniu 150 metrów od miejsca zameldowania. To koszt 30 zł rocznie.
- Za 600 złotych rocznie można parkować na sporym obszarze w jednej z 46 stref wydzielonych na terenie stolicy.
Zobacz szczegóły:
Parkingi strzeżone administrowane przez Zarząd Terenów Publicznych
Poza parkometrami miasto prowadzi darmowe parkingi Parkuj i jedź, dostępne dla osób posiadających ważny bilet komunikacji miejskiej, a także płatne parkingi strzeżone. Jest ich 13. Ich ceny dla samochodów osobowych wyglądają następująco:
- Do 1 godziny - 5 zł
- do 2 godzin - 11 zł
- do 3 godzin - 14 zł
- każda następna godzina = 4 zł
Istnieje także możliwość wykupienia na nie abonamentów miesięcznych w cenach:
- całodobowego - między 200 a 470 zł
- dziennego - między 150 a 370 zł
- nocnego - między 140 a 230 zł
Ceny miejsc w garażach na wynajem
Ceny garaży na wynajem w stolicy, jeśli kierować się ogłoszeniami ze strony Otodom, wydają się zależeć głównie od lokalizacji. Inne parametry są mniej istotne. Miejsce na jeden samochód można wynająć w Warszawie już nawet za 240 zł miesięcznie (tanie miejsca znajdą się na przykład na Ursynowie lub przy Hucie), ale w miejscach położonych bliżej centrum może być różnie - należy szacować pewnie od 250 do 450 zł. W śródmieściu trudno będzie znaleźć coś poniżej 450 zł. Koło Starego Miasta, na Bonifraterskiej, miejsce o powierzchni 20 metrów kwadratowych wystawiane jest za 700 zł.
Ile kosztuje garaż na Żoliborzu a ile w innym miejscu?
Co gdy zechcemy kupić garaż? W pewnej małej spółdzielni na starym Żoliborzu w Warszawie garaż wolnostojący miał być niedawno wystawiony na sprzedaż za 200 000 zł, ale na razie z braku kworum na zebraniu spółdzielców do tego nie dojdzie. Garaże były budowane w czasach pewnego chaosu i niekiedy do dziś trwają zadawnione konflikty między sąsiadami, wywodzące się z tego, że w minionych epokach jednemu z sąsiadów garaż się dostał a innemu nie. Teraz, gdy garaże osiągają na rynku konkretne, niekiedy zawrotne ceny, stanowią one nie byle jaki kapitał. Tak jak i mieszkania, garaże osiągają bowiem ceny horrendalne. Z jednej strony może to dziwić a nawet wzburzać, bo trudno utrzymywać, żeby garaż był konieczny do życia.
I've got wheels of polished steelI've got tires that grab the roadI've got seats that selflessly hold my friendsAnd a trunk that can carry the heaviest of loads" - piosenka zespołu Cake (autor: John McCrea)
Z drugiej strony, jest zrozumiałe, że jeśli ktoś chce mieszkać lub parkować koło pracy w danym miejscu a należy do ludzi zamożnych - jest gotów zapłacić za to prawie każdą cenę, na którą go stać. Skoro można mieć znacznie droższe mieszkanie niż inni, to można także dopłacić za garaż, nawet jeśli nie jest on aż tak atrakcyjny wizualnie, instargrammable, jak nasz luksusowy apartament, a wręcz jest rozpadającą się, byle jak skleconą pół-ruderą - może nasze Ferrari się nie obrazi. Koszt samych samochodów też bywa w końcu zawrotny i nieporoporcjonalny do innych kosztów życia, więc właściciele chcą o nie zadbać. Należy jednak pamiętać, że tak samo jak mieszkania, garaże czasami bywają wystawiane na sprzedaż w nierealistycznych cenach, za które nikt ich tak naprawdę nie kupuje (ostateczne ceny realnych transakcji sprzedaży, do których doszło, można sprawdzić, gdy nas to interesuje - bo na przykład sami planujemy zakup w podobnej okolicy - zaglądając do ksiąg wieczystych nieruchomości). Z tym zastrzeżeniem, przeglądając większą ilość ogłoszeń można się domyślać, że jeśli jakieś rzędy kwot się powtarzają, to coś jest na rzeczy. Zapraszamy do obejrzenia galerii wybranych najświeższych warszawskich ogłoszeń!
Ceny indywidualnych garaży na jeden samochód na rynku wtórnym - warszawskie ogłoszenia
Przykładowe ceny indywidualnych garaży wolnostojących lub na parterach budynków na jeden samochód - jak wyglądają w przykładowych warszawskich ogłoszeniach:
- Grochów, ul. Ossowska - 365 500 zł,
- Żoliborz (stary), ul. Lisa Kuli - 280 000 zł,
- Żoliborz (stary), ul. Boguckiego - 250 000 zł,
- Żoliborz (stary), ul. Boguckiego - 250 000 zł,
- Żoliborz (stary), ul. Promyka - 145 000 zł,
- Wola, ul. Nowolipki - 125 000 zł.
Ogłoszenia możecie podejrzeć w powyższej galerii.
Ceny miejsc postojowych na większych parkingach w warszawskich budynkach
Przykładowe ceny miejsc postojowych na parkingach wewnątrz budynków w Warszawie:
Ursynów
- ul. KEN, Ursynów - 40 000 zł
Miasteczko Wilanów
- al. Rzeczpospolitej, Wilanów miasteczko Wilanów) - 75 000 zł
Włochy
- ul. Borsucza, Włochy - 45 900 zł
Nowolipki
- ul. Bellottiego, Nowolipki - 65 000
Grochów
- rondo Wiatraczna, Grochów - 100 000
Wola
- ul. Siedmiogrodzka, Wola - 75 000 zł
- ul. Kasprzaka, Wola - 69 000
Biurowce na Woli
- ul. Kasprzaka, Wola (w nowym, wysokim biurowcu Wola Tower) - 85 000
- ul. Kasprzaka, Wola (w nowym, wysokim biurowcu) - 99 000